-
patyczkować się24.03.200624.03.2006Dzień dobry!
Pragnąłbym się dowiedzieć, jaka jest geneza zwrotu patyczkować się.
Dziękuję za odpowiedź.
P. -
Jakim echem się coś odbija?11.12.201711.12.2017Podczas meczu piłkarskiego Legia-Górnik kibice pokazali transparent (Fanatyzm) odbijający się szerokim echem. Jeden z dziennikarzy zwrócił uwagę, że jest to błąd językowy. Prawidłowo powinno być głośnym echem. Powołał się na hasło echo z Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN, 2004. Napisano tam, że forma szerokim echem jest niepoprawna. Natomiast na sjp.pwn.pl w korpusie językowym widnieje kilkanaście przykładów użycia szerokim echem. Czy zatem obie wersje są obecnie poprawne?
-
Zdania i wyrażenia zaczynające się od ale21.04.202021.04.2020Czy w zdaniach, w których ale występuje na początku, powinniśmy stawiać przecinek w zaznaczonych miejscach?
Próby konstytucji własnego ja, ale i własnego świata bez przemocy, intryg i kłamstw wynikających z dorastania V są najlepiej pokazane w części pierwszej.
Albo:
Ale z punktu widzenia formy, narracji, sposobu kreowania przestrzeni V ta tradycyjna opowieść okazuje się tylko powtórzeniem.
Dziękuję za odpowiedź.
-
Pokażę państwu10.04.201710.04.2017Szanowna Redakcjo,
moje pytanie dotyczy zastępowania konstrukcji „czasownik + rzeczownik w celowniku” konstrukcją „czasownik + dla + rzeczownik w dopełniaczu”. Szukając informacji na ten temat, natrafiłem jedynie na wzmianki, że jest to cecha dialektów ze wschodniej Polski, ale coraz częściej zauważam tę konstrukcję w mowie ludzi z różnych części Polski, np. Teraz pokażę dla państwa… zamiast Teraz pokażę państwu… . Czy jest to jakiś nowy trend w języku polskim?
-
To niby zwykły autobus, ale jednak coś w sobie ma24.05.201724.05.2017Zastanawiam się, czy w przykładach takich jak: To niby zwykły autobus, ale jednak coś w sobie ma powinniśmy stosować pisownię niby z łącznikiem, w oparciu o regułę [188] WSO. Wątpliwość bierze się stąd, że podany tam przykład: niby-demokratyczny odczuwam jako zwartą całość, jakby termin, podczas gdy w moim przykładzie cząstka niby pojawia się doraźnie. Niby-demokratyczne można uznać za pewną kategorię państw – niby-zwykłe trudno zaś uznać za kategorię autobusów.
Czytelnik
-
Jakby ktoś pokazał drogę, wszyscy ruszyliby w tym kierunku12.02.201812.02.2018Bardzo proszę o podpowiedź, w jaki sposób zapisać jakby/jak by w następujących zdaniach:
Jak by ktoś pokazał drogę, wszyscy ruszyliby w tym kierunku.
A jakie ma Pani najwcześniejsze wspomnienia? Jak by się Pani tak zastanowiła.
Jak by była sama, to by potrzebowała pomocy.
A jak by mi Pani powiedziała, co robiliście w tej szkole.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Barbara Mrowiec
-
Kłopotliwy Murzyn
16.12.202031.01.2017Wprawdzie bardzo stary nie jestem (nieco ponad 30 lat), więc może zabrzmieć to trochę dziwnie, ale w czasach mojej młodości nie było niczego złego w określeniu Murzyn. Obecnie poprawność polityczna każe mówić Afroamerykanin lub osoba czarnoskóra, a Murzyn stał się określeniem obraźliwym.
Proszę wyjaśnić genezę Murzyna, a także dlaczego obecnie to określenie jest „na cenzurowanym”, z czego wynika ta zmiana jego postrzegania.
-
problemy z Charliem29.07.201629.07.2016Adam Wolański w Edycji tekstów (s. 93) podaje odmianę: Charlie, Charlie’ego, Charlie’emu, z Charlie’m. Reguła [248] Wielkiego słownika ortograficznego PWN każe jednak nazwy osobowe na -i, -ie zapisywać bez apostrofu (zob. np. hasło Chaplin: Charliego, Charliemu, z Charliem); podobnie w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (s.v. Charlie). Który wariant jest Państwa zdaniem lepszy?
-
sieć neuronowa albo sieć neuronalna
4.10.20234.10.2023Jak powinno się pisać: sieć neuronowa czy sieć neuronalna? W użyciu widzę obie formy, ale wydaje mi się, że bardziej "po polsku" jest "neuronowa". "Neuronalna" wygląda mi na coś w rodzaju niechlujnego tłumaczenia angielskiego "neuronal". A może obie formy są poprawne?
-
wulgaryzmy na lekcji języka polskiego30.11.201230.11.2012Szanowni Państwo!
Coraz bardziej przeraża mnie wulgaryzacja języka, zwłaszcza młodzieży. Nawet nauczyciele propagują wulgaryzmy podczas lekcji: pewna polonistka bez skrupułów używa przymiotnika, którego tu nie przywołam, a który stał się popularnym synonimem słów świetny, niezwykły, fajny; inna nauczycielka tłumaczy dzieciom zasady ortografii na przykładzie wulgaryzmów. Jak można walczyć z tym zjawiskiem? Czy w ogóle uważają je Państwo za niebezpieczne dla polszczyzny?
Z poważaniem
Licealista